Reklama

Kościół

Kard. Krajewski na Mszy w Casa Polonia: „Polska dla Polaków” znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa

Gdy ktoś mówi: „Polska dla Polaków”, to znaczy, że nie ma miejsca dla Jezusa - przekonywał kard. Konrad Krajewski podczas Mszy św. sprawowanej w Casa Polonia w Rzymie dla polskich uczestników Jubileuszu Młodych. Zaapelował, żeby wszystkie problemy rozwiązywać zgodnie z logiką Ewangelii.

[ TEMATY ]

kard. Konrad Krajewski

Jubileusz Młodych w Rzymie

Casa Polonia

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Kard. Konrad Krajewski

Kard. Konrad Krajewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku liturgii bo Grzegorz Suchodolski powitał wszystkich „w Casa Polonia, czyli w domu, na polskim skrawku Rzymu”. Jest w nim miejsce dla Matki, więc obecna jest tam kopia wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej, peregrynująca „od Oceanu do Oceanu”, przed którą trwa modlitwa w intencji ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz zwycięstwa cywilizacji miłości. Przewodniczący Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski powitał także ambasadora RP przy Stolicy Apostolskiej Adama Kwiatkowskiego, pracowników konsulatu i ekipę polskiej sekcji portalu Vatican News.

Mszę koncelebrowało m.in. kilkunastu biskupów, w tym metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś i biskup płocki Szymon Stułkowski.

Swą homilię kard. Krajewski rozpoczął od wezwania: „Duchu Święty, ni z tego, ni z owego, tchnij na nas na całego” i wytłumaczył, że po to tu przyszliśmy, żeby poddać się Jego działaniu. Wyznał, że stara się żyć ewangelią na co dzień od 5.30, gdy wstaje i ją czyta. Nie tylko on ją czyta, ale Ona czyta jego i ukierunkowuje jego życie. Jest słowem Jezusa dla każdego z nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jałmużnik papieski wskazał, że prawdy wiary, które spadły nam z nieba, bo nikt z nas by ich nie wymyślił. Należą do nich: Trójca Święta, Wcielenie, Eucharystia i to, jak będzie wyglądał koniec świata, obrazowo opisany w Ewangelii jako wyjmowanie z sieci ryb dobrych i tych, które zostaną odrzucone. Siecią, która je zbiera jest Kościół, który zagarnia wszystkich. W Kościele wszyscy mają miejsce: i pobożni, i święci, i poobijani, po którymś rozwodzie, i ci, którzy kochają inaczej, i uchodźcy: oni też mają prawo być w Kościele.

Prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia przypomniał, że Jezus też był uchodźcą w Egipcie i repatriantem. Nikt Mu nie powiedział: „Egipt dla Egipcjan”, tylko został tam przyjęty. Hierarcha wyznał, że bardzo go dotknęły słowa, jakie dwa tygodnie temu wybrzmiały w Polsce: „Polska dla Polaków”. Gdyby Polska była tylko dla Polaków, to nie byłoby w niej miejsca dla Jezusa, przekonywał.

Vatican News / ks. Marek Weresa

Co zrobić, żeby na końcu świata nie usłyszeć od Jezusa: „Zejdź mi z oczu, bo nie myślisz tak jak Ja”?, zastanawiał się kaznodzieja. Odpowiedział wskazaniem, jakie sam otrzymał od papieża Franciszka, gdy został jałmużnikiem papieskim („pogotowiem ratunkowym miłosierdzia Bożego”): „Czy jesteś w stanie myśleć o Kościele tak jak ja? - Czyli jak? - Według czterech Ewangelii!”. Wszystkie problemy mam rozwiązywać zgodnie z logiką Ewangelii. Kiedy tak robię, zaczynam roznosić zapach Boga na ziemi. Żeby Jezus mnie rozpoznał, muszę żyć czystą Ewangelią, a nie komentarzami, bo one ją rozwadniają, tłumaczył kard. Krajewski.

Zauważył, że Plac św. Piotra w Watykanie otoczony jest dwiema kolumnadami symbolizując Chrystusa, który przygarnia wszystkich. Nie każe nam oceniać innych, bo przyjdzie moment, że zrobią to aniołowie Boży, nie my. Papież Franciszek, który żył czystą Ewangelią, kazał na tym placu postawić prysznice, otworzyć ambulatorium i wydawać gratis leki w aptece watykańskiej, jest też fryzjer - żeby przywrócić godność ludziom. Tłumaczył jałmużnikowi, że w ten sposób pozwala się myć i ubierać Jezusowi, który ma twarz ludzi z całego świata, ludzi poobijanych, ludzi, którzy uciekli przed wojną, czy brakiem wody w ich kraju.

Na koniec kard. Krajewski powrócił do hasła: „Polska dla Polaków”. Przypomniał, że w Chicago mieszka milion Polaków, którzy wyjechali za chlebem i tam ich przyjęto. Poza Polską jest nas 10 milionów. I w tych wszystkich krajach powinni mówić: „Polacy do Polski”, bo „Włochy są dla Włochów”, „Ameryka jest dla Amerykanów”. Stanowczo wskazał, że „tak można mówić, kiedy używa się logiki świata, a nie logiki Ewangelii”.

2025-07-31 19:51

Oceń: +27 -25

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileusz Młodzieży: uczestnicy dołączą do 17 mln pielgrzymów, którzy już odwiedzili Rzym w Roku Świętym

W Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej zaprezentowano szczegóły zbliżającego się Jubileuszu Młodzieży, najbardziej oczekiwanego wydarzenia trwającego Roku Świętego. Weźmie w nim udział ok. miliona osób ze 146 państw świata.

Jak poinformował proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji abp Rino Fisichella, w Jubileuszu wezmą udział młodzi pielgrzymi ze 146 państw świata. Większość z nich, bo aż 68 proc. przyjedzie z państw europejskich, w tym ok. 80 tys. z Włoch. Wśród uczestników będą też przestawiciele młodzieży z krajów, w których trwają konflikty zbrojne, m.in. z Ukrainy, Ziemi Świętej, Iraku, Syrii i Sudanu Południowego. Samo spotkanie będzie okazją do wspólnej modlitwy o pokój i okazania bliskości cierpiącym narodom i Kościołom.
CZYTAJ DALEJ

Papież w liście apostolskim: archeologia czyni wiarę namacalną

2025-12-12 07:30

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

List Apostolski

PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

O znaczeniu archeologii chrześcijańskiej nie tylko dla nauk teologicznych, ale dla wszystkich, którzy chcą zrozumieć i pogłębić wiarę, pisze Ojciec Święty w liście apostolskim z okazji 100-lecia powstania Papieskiego Instytutu Archeologii Chrześcijańskiej. Leon XIV przypomina, że dyscyplina ta czyni wiarę namacalną i pomaga pielęgnować pamięć o jej początkach, a także, że może być ważnym narzędziem prowadzenia dialogu ze światem i pielęgnowania w nim tak potrzebnej dziś nadziei.

Papieski Instytut Archeologii Chrześcijańskiej powstał w 1925 r. z woli papieża Piusa XI i od tego czasu nieprzerwanie i na najwyższym akademickim poziomie kształci specjalistów w zakresie materialnych śladów początków chrześcijaństwa. Doceniając zarówno dostosowanie do najnowszych wymogów szkolnictwa wyższego, jak też wierność tradycji i najlepszym praktykom nauk archeologicznych, Leon XIV podkreśla, że uczelnia ta zajmuje się dziedziną, ważną nie tylko w świecie nauki, ale też dla wszystkich wierzących i wobec wyzwań współczesnego świata.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego musimy zakazać telefonów – dla dobra dzieci, relacji i… sensu edukacji

2025-12-12 20:11

[ TEMATY ]

szkoła

felieton

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

W debacie o edukacji padają słowa: „innowacja”, „nowoczesność”, „cyfrowa przyszłość”. A tymczasem najważniejsza rzecz dzieje się tuż pod naszymi nosami: dzieci przestają być w szkole obecne. Dosłownie i w przenośni. W świecie pełnym ekranów szkoła jest jednym z ostatnich miejsc, które może (i musi) dać im ukojenie od cyfrowego zgiełku. Dlatego zakaz telefonów nie jest zamachem na wolność, lecz oddechem dla ich młodych, przeciążonych głów.

Pracowałem w dwóch szkołach o diametralnie różnych zasadach: w jednej dzieci mogły używać telefonów na przerwach, w drugiej – nie. Różnica była uderzająca. W szkole, gdzie telefony były dozwolone, uczniowie wchodzili na lekcję jak w półśnie. Jeszcze kończyli misję w grze, scrollowali w telefonie, odpisywali na wiadomości. Oczy przyklejone do ekranu, a w tle – dzwonki powiadomień. Było normalne, że w trakcie zajęć ktoś odbierał telefon od rodzica: „Ale to mama, proszę pana”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję