Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Jakubowe dzieci

Niedziela bielsko-żywiecka 48/2016, str. 6

[ TEMATY ]

dzieci

Kościół

Monika Jaworska

Dzieci z Kręgu św. Jakuba z Simoradza wraz z opiekunami przed Bramą Miłosierdzia w Cieszynie

Dzieci z Kręgu św. Jakuba z Simoradza wraz z opiekunami przed Bramą Miłosierdzia w Cieszynie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ufamy, że w przyszłości te dzieci pozostaną w Kościele. Nie mówimy, że wszyscy będą prężnie działać w parafii, ale jeśli zostanie kilka, to już jest łaska. Te dzieci w dorosłym życiu będą rozumiały Kościół i będą działały w nim na chwałę Bogu. Do tego dążymy i takie jest nasze przesłanie – tłumaczą animatorzy Dziecięcego Kręgu św. Jakuba działającego w parafii św. Jakuba w Simoradzu.

Dziecięcy Krąg św. Jakuba powstał w 2010 r., ze względu na Rok Jubileuszowy św. Jakuba. Spotkania odbywają się od września do czerwca średnio raz w miesiącu na probostwie w Simoradzu. Wówczas animatorzy i różni zapraszani goście przybliżają najmłodszym historię św. Jakuba oraz inną tematykę. W spotkaniach bierze też udział ks. proboszcz Marek Kulig i 4 animatorów, czasem wspomaga ich katechetka Małgorzata Machej. – Rozwiązujemy zagadki, quizy, przedstawiamy ciekawe dzieje naszej małej ojczyzny. Prowadzimy zajęcia artystyczne, organizujemy wycieczki, m.in. szliśmy na Groń św. Jakuba, wędrowaliśmy po Beskidzkich Szlakach św. Jakuba – informuje animatorka Kinga Rusin. – Staramy się, aby na spotkaniach łączyć zabawę z formacją. Dzieci rysują, wypalają figurki z glinie, które same tworzą, a przy okazji poznają świętych i inne tematy. Przed Wigilią pomyślimy nad zrobieniem szopki bożonarodzeniowej – dodaje.

W Roku Miłosierdzia starano się przybliżyć młodszym i starszym dzieciom kulturę regionalną, uczestnicy kręgu poznawali ciekawostki o parafii i regionie. – W Roku Miłosierdzia chcieliśmy dzieciom pokazać, że wszystko, co mamy na Śląsku Cieszyńskim, tak naprawdę wiąże się z Bogiem i odwołuje się do Niego. Gdzie by nie spojrzeć, widzimy kapliczki, kościoły. Jeszcze przed zamknięciem Bram Miłosierdzia zabraliśmy dzieci na wycieczkę do Cieszyna, gdzie przeszliśmy z nimi przez Bramę i pokazaliśmy im kościół jubileuszowy. Wcześniej nasze dzieci przechodziły przez skoczowską Bramę Miłosierdzia – informuje animatorka K. Rusin. Do kręgu należy 30 dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-11-23 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: Kościół pozostanie w Charkowie ze swym ludem

[ TEMATY ]

Kościół

Ukraina

Jesteśmy i pozostajemy tutaj wraz ze swym ludem – powiedział biskup-senior rzymskokatolickiej diecezji charkowsko-zaporoskiej Marian Buczek. W rozmowie z włoską agencją wiadomości religijnych SIR przedstawił on obecną sytuację na tym terenie po zajęciu znacznej jego części przez separatystów rosyjskich i w obliczu stojących na granicy z Ukrainą wojsk rosyjskich. W ostatnim czasie biskup odebrał wiele telefonów od wiernych, którzy pytali go, jak mają się zachowywać. «Powiedziałem, że działamy normalnie» - odparł.

Kanclerz kurii charkowsko-zaporoskiej ks. Grigorij Siemienkow poinformował, że stan zdrowia burmistrza Chrakowa Giennadija Kiernesa (pochodzenia żydowskiego), rannego dzień wcześniej strzałem z broni palnej, oddanym przez nieznanego jeszcze sprawcę, jest nadal poważny. Jednocześnie zwrócił uwagę na słowa rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu, który zapowiedział wycofanie wojsk rosyjskich uczestniczących w manewrach wzdłuż granicy z Ukrainą. Obecność tych jednostek, rozmieszczonych ok. 45 km od Charkowa, sprawia, że mieszkańcy miasta żyją nieustannie «pod silnym naciskiem psychologicznym» – oświadczył kanclerz. A właśnie w tym mieście ukraińscy biskupi łacińscy odbyli w marcu swe posiedzenie plenarne, na które nie przybył jedynie biskup pomocniczy z Symferopola Jacek Pyl, gdyż – jak wyjaśnił bp Buczek – «obawiał się, że jeśli opuści Krym, nie będzie mógł tam wrócić». «A jeśli on zostaje, to również my powinniśmy być ze swymi diecezjanami» - stwierdził bp Buczek. Wspomniał także, że w minioną niedzielę 27 kwietnia w budynku kurii biskupiej wierni oglądali transmisję z Rzymu Mszy św. i uroczystości kanonizacji Jana XXIII i Jana Pawła II. Wcześniej, na Wielkanoc biskupi katolicki i prawosławny (z niekanonicznego Patriarchatu Kijowskiego) uczestniczyli w obrzędach świątecznych w swych świątyniach, odwiedzając się wzajemnie w duchu ekumenicznym. «Kościół jest otwarty dla wszystkich wiernych, niezależnie od narodowości» – zapewnił bp Buczek. Dodał, że Msze św. w świątyniach katolickich odprawiane są po rosyjsku, polsku i ukraińsku. «Jest to przesłanie pojednania, które możemy dawać jako chrześcijanie, to znaczy świadczyć swoim życiem, że języki i odmienności nie mogą być przyczyną wywoływania wojny. Ten Kościół pojednany może powiedzieć dzisiejszej Ukrainie, że mimo różności języków dla wszystkich jest miejsce we wspólnym domu» – tłumaczył biskup-senior charkowsko-zaporoski. Na zakończenie swej wypowiedzi dla SIR-u wystosował podwójny apel: do wiernych za granicą, aby modlili się o pokój i jedność na Ukrainie i do wspólnoty międzynarodowej. «Ludzie są zastraszeni i my, chrześcijanie, winniśmy dawać świadectwo, że jeśli Chrystus zwyciężył śmierć, to może też pokonać strach w naszych sercach i powtarzać również w obecnej sytuacji: «Nie lękajcie się» – powiedział biskup. A społeczności międzynarodowej zarzucił, że nie robi nic albo bardzo niewiele w obecnej sytuacji. «Patrzy i czeka. Oby tylko nie zdarzyło się u nas to, co stało się na Krymie» – ostrzegł bp Buczek.
CZYTAJ DALEJ

Godzina Łaski

[ TEMATY ]

Niepokalana

8 grudnia

Godzina łaski

Adobe Stock

W uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny 8 grudnia każdego roku od godz. 12:00 do 13:00 trwa Godzina Łaski.

O tej godzinie Maryja obiecuje morze łask i zachęca do modlitwy w kościele, a jeżeli to nie jest to możliwe, można także prosić o łaski w domu, pracy, tam, gdzie akurat przebywamy. To wezwanie do modlitwy nie tylko swoich i swojej rodziny intencjach, lecz także pokój na świecie, Kościół i nawrócenie grzeszników, a także do ofiary i pokuty.
CZYTAJ DALEJ

Bp Włodarczyk: nie ma co się czarować - jesteśmy na wojnie kulturowej

2025-12-09 09:09

[ TEMATY ]

Radio Maryja

Bp Krzysztof Włodarczyk

Radio Maryja

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

„Nie ma co się czarować, jesteśmy jakby na wojnie - mam na myśli tę kulturową i cywilizacyjną, na której ścierają się postawy i systemy wartości” - powiedział bp Krzysztof Włodarczyk, który 8 grudnia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, przewodniczył w bydgoskiej Katedrze św. Marcina i św. Mikołaja Mszy św. z okazji 34. rocznicy powstania Radia Maryja.

„Żyjemy w świecie pełnym niepokoju, smutku i duchowego zagubienia. Coraz trudniej znaleźć trwały punkt oparcia” - mówił w czasie homilii biskup bydgoski. - Właśnie dlatego tak bardzo potrzebujemy spojrzeć na Maryję jako Matkę Nadziei. Kiedy spotkamy się z Nią, w Jej Sercu, ujrzymy Jej piękno, wierność, czułą miłość i duchową siłę. Niesamowicie ważne doświadczenie dla nas, zwłaszcza kiedy brakuje nam światła i nadziei - mówił, dodając, że Maryja Niepokalanie poczęta jest blisko człowieka - żywa, pełna miłości i gotowa prowadzić każdego przez najciemniejsze doliny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję