Reklama

Kościół

On jest miłosierdziem

Co byłoby najlepszym dowodem siły i mocy naszego Boga? Może gdyby poprzesuwał góry, zmienił bieg rzek i stworzył nowe światy? To byłoby widowiskowe, jednak nie do końca prawdziwe. Pan najpełniej okazuje swoją wszechmoc i siłę wobec nas przez... miłosierdzie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Całe Pismo Święte mówi nam o miłosierdziu Boga.

Już od pierwszych stron ukazuje nam Boga, któremu nie jest obojętny los człowieka. Rajska obietnica Syna Człowieczego, który zmiażdży głowę węża, w swej najgłębszej istocie jest przecież objawieniem miłosiernej woli Boga, który nie chce naszej śmierci na wieki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Objawienie miłosierdzia

Reklama

Na wszystkich stronicach Pisma Świętego dostrzegamy prawdę, że „Pan jest łagodny i miłosierny, nieskory do gniewu i bardzo łaskawy. Pan jest dobry dla wszystkich i Jego miłosierdzie ogarnia wszystkie Jego dzieła” (Ps 145, 8-9). Prawdą jest także to, że wiele tam opisów trudnych do zrozumienia, szczególnie tych mówiących o karaniu i wojnach. Jednak w 1. rozdziale Księgi Izajasza Bóg woła do nas: „Gdy wyciągniecie ręce, odwrócę od was me oczy. Choćbyście nawet mnożyli modlitwy, Ja nie wysłucham. Ręce wasze pełne są krwi. Obmyjcie się, czyści bądźcie! Usuńcie zło uczynków waszych sprzed moich oczu! Przestańcie czynić zło! Zaprawiajcie się w dobrem! Troszczcie się o sprawiedliwość, wspomagajcie uciśnionego, oddajcie słuszność sierocie, w obronie wdowy stawajcie!” (15-17). On odwraca swe oblicze od krzywdy i przemocy. Taki jest Bóg. A biblijna opowieść osiągnie swój szczyt w twierdzeniu, że Bóg jest miłością i że z tej miłości dał swojego Syna, by każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie. To jest najbardziej podstawowa prawda, którą Kościół chce przekazać wszystkim ludziom.

Jestem wielkim grzesznikiem

Zadanie to Kościół wypełnia już dwa tysiące lat. Nigdy jednak nie było tak, by owa prawda była przyjmowana przez wszystkich z radością i uznaniem. Miłosierdzie bowiem przypomina nam, że jesteśmy grzesznikami i sami z siebie nie mamy mocy, by żyć wiecznie i być szczęśliwi na zawsze. By móc w pełni cieszyć się z daru miłosierdzia, musimy przyznać się do tego, że jesteśmy słabi, niedoskonali i grzeszni. A to przychodzi nam z wielką trudnością.

Z drugiej strony czasami bywa i tak, że świadomość własnych win nas paraliżuje i nie pozwala zbliżyć się do Boga z ufnością. Katechizm Kościoła Katolickiego w punkcie 1847 przypomina: „Przyjęcie Jego [Boga] miłosierdzia wymaga od nas uznania naszych win. «Jeśli mówimy, że nie mamy grzechu, to samych siebie oszukujemy i nie ma w nas prawdy. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, [Bóg] jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości» (1 J 1, 8-9)”.

Czy On mi wybaczy

By w pełni cieszyć się owocami miłosierdzia, potrzebujemy prawdy o nas i o Bogu. Jego miłosierdzie nie znosi przecież sprawiedliwości ani jej nie zastępuje. Prorok Izajasz w 47. rozdziale swej księgi napomina: „Wezmę pomstę, nie oszczędzę nikogo. [Mówi] nasz Odkupiciel, na imię Mu Pan Zastępów” (por. 3-4). Paradoksalnie sprawiedliwość Boża jest nam niezbędna, byśmy mogli przyjąć i choć trochę zrozumieć nieskończone miłosierdzie Boga. Bez sprawiedliwości, czyli oddania tego, co nam się należy za nasze postępowanie, nie moglibyśmy pojąć miłosierdzia. Tylko ten, który wie, jak wiele mu darowano, potrafi się cieszyć owocami miłosierdzia. Byliśmy przecież potomstwem z natury zasługującym na gniew, jednak Bóg, będąc bogaty w miłosierdzie, przez wielką swą miłość, którą nas umiłował – przywrócił nas do życia (por. Ef. 2, 3-5). Z naciskiem przypomniał nam to św. Jan Paweł II w encyklice „Dives in misericordia”, gdy napisał: „(...) aczkolwiek sprawiedliwość jest prawdziwą cnotą u człowieka, u Boga zaś oznacza transcendentną Jego doskonałość, to jednak miłość jest od niej «większa». Jest większa w tym znaczeniu, że jest pierwsza i bardziej podstawowa. Miłość niejako warunkuje sprawiedliwość, a sprawiedliwość ostatecznie służy miłości. Ów prymat, pierwszeństwo miłości w stosunku do sprawiedliwości (...), ujawnia się właśnie poprzez miłosierdzie” (n. 4).

Jak doświadczyć Jego miłosierdzia?

Bóg jest miłością, a to znaczy, że jest także miłosierdziem. I tak na nas zawsze miłosiernie spogląda. Nie tylko wówczas, gdy jesteśmy dobrzy. Może właśnie szczególnie wtedy, gdy upadamy i się od Niego oddalamy. Na Jego miłość nie musimy sobie zasłużyć. Bóg kocha nas miłością, której nie sposób ani pojąć, ani zrozumieć. Chcąc jednak doświadczyć Jego miłosierdzia, potrzebujemy przyjąć prawdę o naszej marności i z żalu zapłakać. Mając świadomość, jak wiele zniszczyłem – w miłosierdziu Pana zawsze odnajdę nowość Jego miłosierdzia.

2019-04-24 08:57

Oceń: +26 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miłosierdzie Boże – ratunek dla człowieka…

Niedziela Ogólnopolska 14/2018, str. 12-14

[ TEMATY ]

miłosierdzie

Niedziela Miłosierdzia

Krzysztof Tadej

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

Obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Eugeniusza Kazimirowskiego

Miłosierdzie Boga z pokolenia na pokolenie. To ono właśnie jest odwieczną przyczyną wszystkiego, co istnieje. Bóg bowiem stworzył świat z miłości i od początku postanowił obdarzyć tą miłością każdego człowieka. A była to miłość miłosierna, gdyż Miłosierdzie jest po prostu miłością w działaniu. Wszystko, co istnieje, co zostało stworzone, cały nieogarniony i genialny wszechświat jest dziełem tego Miłosierdzia

Bóg jest czystym duchem samoistnym, tzn. mającym byt sam z siebie, a zatem także pełnię doskonałości. Bóg posiada doskonałą jedność wewnętrzną, czyli prostotę, która wyklucza złożenie z jakichś składników. Ale nasz ludzki umysł potrzebuje poznawać Boga poprzez poszczególne przymioty znane mu ze świata, bo inaczej nie potrafi. Jednak te przymioty – doskonałości w Bogu są czymś jednym, niezłożonym, prostym. My zaś nie poznajemy Boga w sposób bezpośredni, ale przez doskonałości, które dostrzegamy tylko w pewnym stopniu w stworzeniach. Boga nazywamy miłosiernym, ponieważ okazuje swą dobroć wobec potrzebujących. Jego miłosierdzie pochodzi z miłości i jest z nią nierozerwalnie związane. Istota miłości bowiem polega na bezinteresownym udzielaniu dobra osobie kochanej.
CZYTAJ DALEJ

Episkopat zaprezentował nową podstawę programową nauczania religii w szkole

Nowa podstawa programowa wpisuje się w duży projekt nad całością formacji religijnej młodego człowieka, zarówno w szkole jak i w parafii – podkreślił bp Wojciech Osial, przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, podczas konferencji prasowej w Sekretariacie KEP, na której została zaprezentowana nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w szkole.

Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ poinformował, że nowa podstawa programowa nauczania religii rzymskokatolickiej w Polsce została przyjęta podczas 402. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski, 15 października 2025 roku.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: List do Mikołaja z DPS-u

2025-12-04 16:30

[ TEMATY ]

aarchidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

List do Mikołaja z DPS-u

List do Mikołaja z DPS-u

Już po raz szósty osoby schorowane i samotne z Domów Pomocy Społecznej w Łodzi otrzymają paczki świąteczne od darczyńców.

Fundacja List do Mikołaja z DPS-u już po raz kolejny organizuje świąteczną akcję, której celem jest spełnienie marzeń i drobnych pragnień osób mieszkających w łódzkich Domach Pomocy Społecznej. Często są to osoby samotne, schorowane, a nawet pozbawione kontaktu z rodziną – dlatego każda paczka świąteczna ma dla nich ogromne znaczenie. Każdy mieszkaniec DPS-u miał możliwość napisania własnego, symbolicznego listu do Mikołaja. Wśród próśb podopiecznych łódzkich domów nie były wygórowane potrzeby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję