Reklama

Wiara

Teolog odpowiada

Czy Jezus potrzebował chrztu?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytanie czytelnika:
Dlaczego Jezus przyjął chrzest od Jana Chrzciciela, skoro Żydzi przyjmowali go, nawracając się i pokutując za swoje grzechy? Czy zatem Jezus potrzebował tego chrztu?

Dla proroków w Starym Testamencie obmycie się wodą było symbolem oczyszczenia duchowego (por. Lb 19, 13. 20-21). Tuż przed rozpoczęciem publicznej działalności Jezusa pojawił się Jan, którego Ewangeliści nazywają Chrzcicielem. Zadaniem Jana było nie tylko dokonać gestu obmycia, ale zmobilizować do przemiany życia, do odrzucenia tego wszystkiego, co grzeszne, co uwłacza Bogu i Jego Prawu. Zatwardziałość serca była dobrze znana w tamtych czasach. Żydom, nawet tym, którzy uważali się za pobożnych, trudno było uznać swój grzech. Jan Chrzciciel przez swoje mowy dotykał sumień, prowokował do stanięcia w prawdzie przed Bogiem i sobą samym. Czytamy zatem, że wzywanie do nawrócenia przynosiło skutek zdumiewający: „Wówczas ciągnęły do niego Jerozolima oraz cała Judea i cała okolica nad Jordanem. Przyjmowano od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy” (Mt 3, 5-6). Wszystko to działo się w kontekście mającej się rozpocząć publicznej działalności Jezusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Również Jezus przyszedł do Jana Chrzciciela. Znalazł się w tłumie słuchających mów, które poruszały sumienia, prowokowały do wypowiedzenia swoich grzechów i w końcu do gestu obmycia się. Czytamy, że: „przyjmowali od niego chrzest w rzece Jordan, wyznając swoje grzechy” (Mk 1, 5). Tutaj rodzi się pytanie: dlaczego zrobił to Jezus? Czy uznał On swoje grzechy? Czy je głośno wypowiedział? Czy obmycie Jezusa dokonało Jego oczyszczenia? Jako chrześcijanie wyznajemy przecież prawdę, że Bóg stał się człowiekiem i stał się we wszystkim do nas podobny, oprócz grzechu.

Nie pozostajemy sami z naszym zaskoczeniem z tego powodu, że Jezus przyszedł przyjąć chrzest. Również Jan Chrzciciel jest zdumiony: „Lecz Jan powstrzymywał Go, mówiąc: To ja potrzebuję chrztu od Ciebie, a Ty przychodzisz do mnie?” (Mt 3, 14). Wydaje się to dziwne, ponieważ Jan właśnie wzywa do prostowania dróg na przyjście Pana, tymczasem Pan staje pośród nich i chce wykonywać te same rytuały, co pozostali w tłumie. Mówi do Jana: „Ustąp teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe” (Mt 3, 15).

Jezus wychowywany przez pobożnych Żydów – Maryję i Józefa, od swego narodzenia wzrasta w atmosferze wypełniania tego, co sprawiedliwe. W określonym dniu jest obrzezany, przedstawiony w świątyni, zabierany do Jerozolimy na Święto Paschy. Jezus z Apostołami pilnuje, żeby spożywać paschę zgodnie ze zwyczajami żydowskimi. Dla Jezusa jednak „wypełnić wszystko, co sprawiedliwe”, znaczy więcej. Otóż nad Jordanem mają miejsce pierwsze akcenty publicznej działalności Jezusa. Jeszcze czterdziestodniowy post i rozpocznie się głoszenie królestwa Bożego, nastąpią liczne cuda i znaki. Dopełnieniem wszystkiego będą męka, śmierć i zmartwychwstanie. Jezus rozpoczyna dzieło zbawienia. Czysty i bezgrzeszny wchodzi do Jordanu. Wchodzi do wody, która oczyszczała grzeszną ludzkość. Wchodzi nie po to, aby się oczyścić, ale po to, aby zabrać ze sobą cały brud grzesznych ludzi. Poniesie go przez całą swoją publiczną działalność, aż na krzyż. On dopiero jest tym, który naprawdę zgładzi grzech. Chrzest Jezusa w Jordanie potwierdzał Jego zgodę na to, że stanie się Barankiem swojego Ojca i zgładzi grzech swoją śmiercią. Będąc posłuszny Ojcu, czyni właśnie wszystko, co sprawiedliwe.

Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .

2022-01-18 11:57

Oceń: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak odwzajemnić miłość Boga?

Niemal każdego dnia zastanawiamy się nad tym, w jaki sposób możemy odwzajemnić miłość, którą okazał nam drugi człowiek. O odwzajemnieniu miłości myślą małżonkowie, członkowie rodziny. A jak możemy odwzajemnić miłość, którą codziennie ofiaruje nam Bóg? Oczywiście, odpowiedzią na miłość Bożą jest nasza modlitwa, pobożne życie i kierowanie się Bożymi przykazaniami. Najbardziej jednak odwzajemniamy Bogu miłość przez praktykowanie miłości do człowieka. Przypomniał o tym papież Leon XIV podczas rozważań przed modlitwą Regina Caeli 25 maja: „Starajmy się nieść Jego miłość wszędzie, pamiętając, że każda siostra i każdy brat jest mieszkaniem Boga i że Jego obecność objawia się szczególnie w maluczkich, ubogich i cierpiących, wzywając nas do bycia wrażliwymi i współczującymi chrześcijanami”. A później w czasie rozważania przed modlitwą Anioł Pański 13 lipca papież podkreślił: „Jezus jest objawieniem prawdziwej miłości do Boga i do człowieka – miłości, która się ofiarowuje, a nie posiada, miłości, która przebacza, a nie żąda, miłości, która pomaga i nigdy nie opuszcza. W Chrystusie Bóg stał się bliźnim każdego mężczyzny i każdej kobiety; zatem każdy z nas może – i powinien – stać się bliźnim tych, których spotyka na drodze. Także my jesteśmy wezwani, byśmy za przykładem Jezusa, Zbawiciela świata, nieśli pociechę i nadzieję, zwłaszcza zniechęconym i rozczarowanym”.
CZYTAJ DALEJ

Film „Sacré Coeur” kinowym hitem we Francji

2025-11-18 11:55

[ TEMATY ]

film

Sacré Coeur

Vatican Media

Małgorzata Maria Alacoque

Małgorzata Maria Alacoque

Ponad 400 tys. widzów w niespełna półtora miesiąca i rekordowe kolejki przed kinami – a równocześnie odwoływanie pokazów i zakaz plakatów w metrze. Film „Sacré Coeur” o objawieniach Najświętszego Serca Jezusa stał się we Francji fenomenem kulturowym i mocnym głosem w sporze o świeckość państwa – donosi Catholic Weekly.

Wyświetlany od 1 października film o podtytule „Jego panowanie nie będzie miało końca”, opowiada o objawieniach Jezusa św. Małgorzacie Marii Alacoque w Paray-le-Monial w latach 1673–1675. Produkcja – łącząca rekonstrukcje historyczne, świadectwa i komentarze ekspertów – powstała z okazji 350-lecia objawień.
CZYTAJ DALEJ

Alarmujący raport: 5,4 miliarda ludzi bez wolności religijnej

2025-11-19 17:08

[ TEMATY ]

alarmujący raport

5 miliardów ludzi

bez wolności religijnej

Karol Darmoros/Vatican News

Przedstawiono polską wersję raportu o wolności religijnej na świecie

Przedstawiono polską wersję raportu o wolności religijnej na świecie

Prawie dwie trzecie ludności na świecie żyje w krajach z poważnym lub z bardzo poważnym pogwałceniem wolności religijnej. To niemal 5,4 miliarda osób doświadczających dyskryminacji lub prześladowań w 62 krajach świata. Najgorsza sytuacja jest w Azji i Afryce. Takie dane płyną z tegorocznego raportu „Wolność religijna na świecie 2025” Papieskiej Fundacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKwP). Przedstawiono jego polskie wydanie - relacjonuje Vatican News.

Polskie tłumaczenie dokumentu przedstawiono podczas konferencji prasowej w Warszawie. 75-stronicowy raport wskazuje na rosnący problem naruszania wolności religijnej na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję