Reklama

Niedziela Wrocławska

Palma – drzewo niezwykłe

Przez Arabów nazywana jest „królem oazy zanurzającym swe stopy w wodzie, a swoją głowę w ogniu nieba”. Dla chrześcijan to symbol czci, hołdu i triumfu Chrystusa, jest także atrybutem męczenników. Jakim jest drzewem opowiada prof. Przemysław Bąbelewski.

Niedziela wrocławska 14/2023, str. II

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

Tomasz Lewandowski

Prof. Przemysław Bąbelewski

Prof. Przemysław Bąbelewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Palma uprawiana w Palestynie za czasów Jezusa, ale także obecnie, to palma daktylowa, po łacinie zwana phoeniks canariensis. Dorasta nawet do 30 metrów wysokości i jest w Ziemi Świętej drzewem owocowym – mówi prof. Przemysław Bąbelewski, wykładowca dendrologii na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. – Tam, gdzie rosły palmy, tam była woda. Udomowiono ją i uprawiano już od czasów starożytności przede wszystkim dla celów pozyskiwania owoców daktyli, które popularne są do dzisiaj. Miałem szczęście być z żoną na pielgrzymce w Ziemi Świętej i jeść świeże miejscowe daktyle. Były po prostu przepyszne: duże, z soczystym słodkim miąższem – dodaje.

Wpisana w Ziemię Świętą

Jak podkreśla prof. Bąbelewski, dawniej palmy uprawiali głównie ludzie ubodzy, było to dla nich cenne źródło cukru: – Owoce daktylowca mają w sobie ponad 70% cukru, a także białko i dużo witamin. Co cenne można je suszyć i długo przechowywać. Palma jest też zimozielona – dobrze znosi trudny klimat Palestyny, gdzie występują bardzo duże amplitudy dobowe: już od marca, kiedy zaczyna się wiosna, w dzień potrafi być tam ponad 20 stopni, a w nocy -1.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Palmy były również używane w budownictwie, dachy na wsiach pokrywano właśnie jej liśćmi. – Kiedy zdjęto dach i spuszczono do Pana Jezusa paralityka, żeby go uzdrowił, był to właśnie dach z palmy. Taki dach prosto było zdjąć i łatwo odbudować – tłumaczy dendrolog i dodaje: – Palma daktylowa bardzo mocno wpisała się w Ziemię Świętą, do dnia dzisiejszego są w Palestynie plantacje, które zaopatrują świat w owoce daktylowca. I właściwie od czasów Jezusa ta roślina mało się zmieniła.

Jak czerwony dywan

Palma wspominana jest w Piśmie Świętym aż 37 razy i jest to gatunek zaliczany do roślin biblijnych. – Kiedy Jezus wjeżdżał na osiołku do Jerozolimy, mieszkańcy kładli przed nim właśnie gałązki palmy daktylowej. Robili to po to, by oddać mu hołd – w tamtych czasach, gdy przyjeżdżał ktoś ważny, to jak my dziś rozkładamy czerwony dywan, tak wtedy wykładano drogę gałęziami palmowymi. Gałęzie palmy wykorzystywano w Palestynie także do okazywania radości, nosząc je w triumfalnych pochodach i religijnych procesjach – mówi prof. Bąbelewski. Podkreśla, że rośliny, które zachowują zielony kolor przez cały rok, są dla chrześcijan ważnym symbolem: – Rośliny zimozielone, zwane też wiecznie zielonymi, są w ogóle w religii katolickiej bardzo ważne, to symbol wieczności.

Polska palma wielkanocna

A co z tradycyjną palmą wielkanocną zanoszoną przez nas do kościoła w Niedzielę Palmową? – To oczywiście nie daktylowiec, nasze palmy wielkanocne najczęściej przygotowywano z wierzby wiciowej lub z wierzby białej, na których występują puszyste, białe „kotki”. To gałązki wiosny i odrodzenia życia: bazie często zaczynają kwitnąć już w lutym, a wierzbę, jak oliwkę w Ziemi Świętej, bardzo łatwo rozmnożyć – wyjaśnia dendrolog. – W czasie przygotowania do Wielkanocy nie mieliśmy innych kwitnących roślin. Wierzby też towarzyszą nam praktycznie wszędzie – jest ich w Polsce kilkadziesiąt gatunków – i niosą w sobie piękną symbolikę życia i odrodzenia, więc to właśnie bazie stały się u nas palmami wielkanocnymi. Były dodatkowo dekorowane suchymi ziołami i kwiatami, wcześniej uprawianymi w ogrodzie, np. kocankami. Ozdabiano je także roślinami zimozielonymi, żeby dodać symbol wieczności – kiedyś był to nasz rodzimy barwinek, dziś częściej bukszpan.

Jednym z ludowych zwyczajów było połykanie poświęconego już bazia, który miał chronić przed chorobami gardła. – To nie tylko przesąd – tłumaczy prof. Bąbelewski. – Można powiedzieć, że wierzba to taka naturalna polopiryna s. Kiedyś gospodyni zdzierała korę z wierzby, zalewała ją wrzątkiem i podawała napar przeziębionemu – to tak, jakbyśmy dzisiaj pili aspirynę. Wierzba ma właściwości rozgrzewające, przeciwzapalne, dezynfekujące dzięki kwasowi salicylowemu. Znajduje się w niej także kwas ascorbinowy, czyli naturalne źródło witaminy c.

2023-03-28 13:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski w Niedzielę Palmową: krzyż jest znakiem zwycięstwa miłości nad złem

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Niedziela Palmowa

archidiecezja krakowska

Karol Porwich/Niedziela

Krzyż dla jednych ma być poniżeniem człowieka i człowieczeństwa, a dla tych, którzy uwierzyli w jego moc, jest znakiem zwycięstwa miłości nad złem, grzechem, nieprawością - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. w Niedzielę Palmową sprawowanej w katedrze na Wawelu.

Obrzędy Niedzieli Męki Pańskiej na wawelskim wzgórzu rozpoczęło poświęcenie palm na dziedzińcu przed świątynią. Następnie procesja udała się do katedry, przed której drzwiami miał miejsce tradycyjny ryt wejścia. Po trzykrotnym uderzeniu pastorałem w drzwi świątyni zostały one otworzone. Ten uroczysty obrzęd ma głęboką symbolikę i uświadamia, że do świątyni wkracza sam Chrystus - Król Chwały, kołaczący do drzwi.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie ks. Chmielewskiego

2025-11-24 11:27

[ TEMATY ]

ks. Dominik Chmielewski

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Dominik Chmielewski

Ks. Dominik Chmielewski

Prokuratura Rejonowa w Słupcy umorzyła śledztwo w sprawie ks. Dominika Chmielewskiego ze względu na brak znamion przestępstwa – poinformował w poniedziałek PAP prok. Piotr Wrzesiński. Pod koniec sierpnia media opisały intymną relację salezjanina z jedną z uczestniczek jego rekolekcji.

Słupecka prokuratura prowadziła śledztwo w kierunku art. 199 Kodeksu karnego, który mówi o doprowadzeniu innej osoby do obcowania płciowego, poddania się albo wykonania innej czynności seksualnej przez nadużycie stosunku zależności lub wykorzystanie krytycznego położenia. W śledztwie – jak przekazał we wrześniu PAP prok. Wrzesiński – pojawiło się nazwisko ks. Chmielewskiego.
CZYTAJ DALEJ

Co prokuratura chce zarzucić dziełom o. Rydzyka? "Nie mamy nic do ukrycia"

Prokuratura Krajowa potwierdziła w czwartek, że wejście CBA do Fundacji Lux Veritatis dotyczy badania siedmiu umów z Funduszem Sprawiedliwości z lat 2017–2023. Zabezpieczona dokumentacja ma wyjaśnić okoliczności współpracy, m.in. konkursów, w których korzyść miała uzyskać fundacja. O. Tadeusz Rydzyk przekonuje, że fundacja nie ma nic do ukrycia.

O postępowaniu Prokuratury Krajowej, na zlecenie której funkcjonariusze CBA weszli w środę do siedziby Fundacji Lux Veritatis ojca Tadeusza Rydzyka i zabezpieczyli dokumenty dotyczące Funduszu Sprawiedliwości, poinformował w czwartek rzecznik PK prok. Przemysław Nowak.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję