Reklama

Felietony

Sztandary Boga Jedynego

Współczesny marksizm został wzbogacony całą historią myśli, która zrównuje człowieka z wszelkimi innymi bytami ożywionymi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Słynny słoweński filozof i... marksista Slavoj Žižek stwierdził w wywiadzie udzielonym w 2008 r., że „wszystkie najlepsze marksistowskie analizy są zawsze analizami porażek”. Myśl oczywista i jednocześnie zawierająca klucz do dzisiejszej rzeczywistości. Marksiści, dziś ukryci pod kryptonimami neokonserwatystów, ekologów, postępowców, liberałów, a nawet, jak w przypadku Ursuli von der Leyen, chrześcijańskich demokratów, skwapliwie lubią rozważać zbiorowe nieszczęścia, do których sami – swoją ideologiczną zaciekłością – doprowadzili. Mówiąc o marksistach, mam na myśli nie tylko dziwacznie powiązanego z Heglem Karola Marksa, ale także Zygmunta Freuda i ludzi takich jak Jacques Lacan czy współcześnie Yuval Noah Harari. Ukąszeni Heglem, przekonani do uszczęśliwiania ludzi na siłę i wbrew ich woli, niewiele się zmieniają. Fascynują ich nieuchwytne utopie, których próby realizacji sprowadzają na całe społeczeństwa i narody niedole i cierpienia. Oczywiście, jest to skrajnie odmienny kierunek myślenia od zakorzenionego w tzw. common sense konserwatyzmu. Tam, gdzie konserwatysta pochyla się nad rośliną, aby odkryć i zrozumieć jej strukturę, marksista wyrywa ją z korzeniami i rozkłada na czynniki pierwsze, aby w ten sposób zbudować roślinę doskonalszą. Najprostsza różnica polega więc na tym, że w marksizmie człowiek samemu sobie przyznaje przymioty stwórcy nieograniczonego i tym samym chce diametralnie zmienić i przekształcać świat. Pokutuje w tym nieodkryty dziś jeszcze zbyt głęboko duch żydowskiej kabały, która z natury uważa, że świat jest pełen światła, które wylało się z roztrzaskanego naczynia boskiej wiedzy i piękna, i teraz trzeba to światło samodzielnie, przez ludzi, odkryć, przekształcić i wznieść na powrót w górę. Prometejskie złudzenia marksistów oferują w istocie rywalizację z Mistrzem Stworzenia – Bogiem Wszechmogącym o panowanie nad istniejącą świadomością i – co z tego wynika – nad wszystkim, co istnieje.

Wiem, że ciężko brnie się Państwu przez te filozoficzne zawijasy, ale one są konieczne, aby jasno i precyzyjnie spojrzeć na naturę tego, co się teraz dzieje. Nie są to bowiem zjawiska dziejące się samorzutnie i przynoszące jedynie losowe efekty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jeżeli do zakreślonego powyżej kręgu myślenia dodamy jeszcze spór o duszę, otrzymamy dość precyzyjny opis pola walki. Współczesny marksizm został bowiem wzbogacony całą historią myśli, która zrównuje człowieka z wszelkimi innymi bytami ożywionymi. Od indyjskiego Mahawiry, przez Jeremy’ego Benthama („każdy liczy się za jednego, a żaden za więcej niż jednego”), Johna Stuarta Milla, aż po współczesnego Toma Regana (autora pracy Sprawa praw zwierząt) odnajdujemy uporczywe próby zrównywania istnienia człowieka ze wszystkim, co żyje. Nie ma tu mowy o żadnej nieśmiertelnej duszy. Australijski filozof Peter Singer twierdzi wręcz, że zwierzęta trzeba wyzwolić spod ludzkiej tyranii, bo „w cierpieniu zwierzęta są nam równe” (Wyzwolenie zwierząt, 1975 r.).

Czy zatem – gdy zdamy sobie sprawę z dominacji marksistowskich poglądów w międzynarodowych instytucjach, mediach, finansjerze, wśród celebrytów i na uczelniach wyższych – możemy się dziwić, że żyjemy w epoce zaplanowanej katastrofy?

Migracja zniszczy kolebkę zachodniego myślenia, którą jest Europa. Odzwierciedleniem tego będą bandytyzm na ulicach, brud i zaraza wypełzająca z każdego kąta, upodlenie kobiet i wykorzystywanie dzieci. Ekonomia rozleci się jak domek z kart, a biały człowiek stanie się obiektem nienawiści i polowania. To tylko konsekwencje tak zaplanowanej przyszłości świata, który nie chce Boga.

Polska stoi przed przyspieszoną dewastacją na wzór zachodni. Możemy ją jeszcze uratować, tworząc azyl dla ludzi wartości, ale aby to się ziściło, musimy odważnie wkroczyć w sferę publiczną, ze sztandarami Boga Jedynego!

2025-06-17 15:06

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pora na działanie

Marzenie Hitlera, Lenina, Stalina i Pol Pota razem wziętych może nagle się ziścić w imię walki o najpiękniej brzmiące ideały.

Według nieznanych mi do końca mechanizmów, procesy zmieniania naszego życia nabrały jeszcze dynamiki. Gdybyśmy porównali rzeczywistość z 2019 r. z tą dzisiejszą, doszlibyśmy do wniosku, że nieoczekiwanie przeskoczyliśmy całą epokę; wydarzenia nabrały groteskowego tempa, zmiany następowały błyskawicznie. Okazało się, że gwarantowana rozmaitymi poważnymi przepisami i konstytucjami wolność wcale nie jest pewna, ba – jest metodycznie wyśmiewana przez nadwornych błaznów i wynajęte „autorytety”. Po 2019 r. rozpoczęła się epoka bezwstydnej propagandy i kłamstwa, które są serwowane przez ludzi niemających żadnych zahamowań. Zawód dziennikarza zaczął masowo zanikać, ludzie z etosem tego zawodu zaczęli być zastępowani przez nieprzebierających w środkach hucpiarzy, którzy za pieniądze są gotowi popełnić każdą podłość. Na jaw wyszły „szwy” największych mediów. Okazało się, że liczy się tylko interes tego, kto finansuje media. O żadnej dziennikarskiej niezależności i dociekliwości nie może być mowy. Rządy wielu krajów naraz poczuły się bezkarne i pozbawione kontroli. Oficjalnie ogłoszona przez do cna zdemoralizowanych urzędników WHO pandemia posłużyła jako pretekst do dokonywania największych szalbierstw. Dziś już wiemy, że rozmiary tej tragedii były celowo i metodycznie poszerzane przez zaniechanie odpowiedniego leczenia. Ludzie umierali pod respiratorami, bo wcześniej nie mogli się doczekać fachowej pomocy medycznej. Lekarz – osoba, której obywatele intuicyjnie ufali – w ciągu niespełna roku stał się synonimem chciwości i bezduszności. Zdarzali się nawet tacy, którzy na drzwiach swoich gabinetów wywieszali ogłoszenia, że „nie przyjmują chorych”. Oczywiście, wielu lekarzy pokazało swoje kwalifikacje i wrażliwość, jednak cień na całe środowisko rzucili żądni pieniędzy ludzie, którzy pokornie potwierdzali nieprawdziwe narracje mediów. Cały okres pandemii powinien się stać przedmiotem niezależnego i uczciwego śledztwa, które może wykazać, kto, dlaczego i z czyjego rozkazu wydał polecenia zamykania świata i fundowania ludziom horroru. Dziś widać to już nieco jaśniej, jednak prawdziwi inicjatorzy faszystowskich obostrzeń i siania zabijającej ludzi paniki jeszcze się nie objawili. Czy kiedyś dowiemy się, jak ten wirus wydostał się z laboratorium i kto zapłaci odszkodowania za zakażenie nim światowej populacji? To pytania bez odpowiedzi, a ktoś, kto je stawia, określany jest obraźliwymi epitetami i wytaczane są przeciwko niemu najcięższe machiny propagandowe.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Apostoła

[ TEMATY ]

nowenna

Św. Andrzej Apostoł

wikipedia.org

św. Andrzej Apostoł

św. Andrzej Apostoł

9-dniowe nabożeństwo (21-29 listopada) do św. Andrzeja w celu uproszenia potrzebnych łask za Jego przyczyną. Chcąc łatwiej dostąpić łaski, dobrze w czasie nowenny wyspowiadać się i przyjąć nabożnie Komunię św.

Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca wiernych i ogień miłości Twojej racz w nich zapalić.
CZYTAJ DALEJ

Ich trud pielgrzymowania został uhonorowany

2025-11-25 20:30

Biuro Prasowe AK

Ich trud pielgrzymowania został uhonorowany

Abp Marek Jędraszewski wręczył 6 podopiecznym Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych, Ich Rodzin i Przyjaciół “Ognisko” w Krakowie, certyfikaty „Pielgrzyma Nadziei”. W ten sposób został uhonorowany ich całoroczny trud pielgrzymowania do Kościołów Jubileuszowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję