Reklama

Porady

Nasze zdrowie

Zatrzymać cukier

Przewlekłe zmęczenie, które nie ustępuje nawet po urlopie, może być objawem stanu przedcukrzycowego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podwyższony poziom cukru we krwi, który jest dość często występującą nieprawidłowością, nie oznacza jeszcze cukrzycy typu 2, ale stanowi sygnał, że organizm nie radzi sobie z właściwym przetwarzaniem glukozy. Nie można tego faktu bagatelizować, bo już na etapie stanu przedcukrzycowego mogą następować zmiany w naczyniach krwionośnych, które następnie mogą prowadzić do nieodwracalnych powikłań, np. retinopatii czy nefropatii. Poza tym, jak wynika ze statystyki, u znacznej części osób, u których utrzymuje się stan przedcukrzycowy, z czasem rozwija się pełnoobjawowa cukrzyca typu 2.

Badania

Sprawdzenie poziomu glukozy na czczo, które jest pierwszym krokiem w diagnozowaniu stanu przedcukrzycowego, jest powszechnie dostępnym badaniem. Poziom glukozy na czczo warto sprawdzać regularnie, ponieważ stan przedcukrzycowy nie daje ostrych objawów – jego sygnałami mogą być np. przewlekłe zmęczenie, zwiększone pragnienie lub apetyt, zwiększone oddawanie moczu. Takich objawów możemy nie zauważyć lub złożyć je na karb innych chorób. Według obecnie obowiązującej normy, poziom glukozy na czczo mieszczący się w przedziale 100-125 mg/dl jest nieprawidłowy i oznacza stan przedcukrzycowy. Rozpoznanie warto potwierdzić drugim badaniem, którym jest doustny test tolerancji glukozy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co robić

Reklama

Większe ryzyko rozwoju stanu przedcukrzycowego dotyczy osób, u których w wywiadzie rodzinnym wystąpiła cukrzyca typu 2, kobiet, które cierpiały na cukrzycę ciążową, a także pacjentów z obturacyjnym bezdechem sennym. Kolejną grupą są palacze tytoniu, osoby z nadwagą i mało aktywne fizycznie.

Pacjenci, u których rozpoznano stan przedcukrzycowy, powinni wdrożyć zasady zdrowego stylu życia. Podstawą jest redukcja masy ciała i stosowanie odpowiedniej diety. Zasadą jest spożywanie pięciu posiłków dziennie, ale w zmniejszonych porcjach, nie powinno się pomijać posiłku wieczornego. Trzeba unikać produktów bogatych w cukry proste, a także zawierających duże ilości tłuszczów nasyconych, wybierać natomiast produkty pełnoziarniste. Planując codzienne menu, nie powinniśmy przekraczać właściwego dla danej osoby dziennego zapotrzebowania kalorycznego, a jeżeli mamy nadwagę, liczbę kalorii trzeba ograniczyć.

Indeks glikemiczny

Pojęciem, z którym trzeba się zaprzyjaźnić, jest indeks glikemiczny (IG), który wskazuje, jak bardzo wzrośnie poziom glukozy we krwi po zjedzeniu danego produktu spożywczego. Wartości IG dla różnych produktów ujęte są w specjalnych tabelach i dzielą się na trzy kategorie produktów: o niskim, średnim i wysokim indeksie glikemicznym. Zarówno osoby z cukrzycą, jak i te ze stanem przedcukrzycowym powinny spożywać produkty o niskim indeksie glikemicznym. Produkty o wysokim IG powodują duże wahania poziomu glukozy we krwi i należy ich unikać.

Produkty o niskim indeksie glikemicznym to m.in. świeże i mrożone warzywa, orzechy i nasiona, chudy nabiał, jaja, grzyby, nasiona roślin strączkowych, pieczywo z mąki pełnoziarnistej. Na drugim biegunie są produkty o wysokim IG, np. pieczywo cukiernicze, słodycze i słodzone napoje, pszenne produkty zbożowe z jasnej mąki, dżemy, dojrzałe banany. Duży wpływ na finalną wartość IG potrawy mają połączenia produktów w ramach posiłku (np. produktów zbożowych z surowymi warzywami) czy sposób ich obróbki, dlatego zasad komponowania diety warto się nauczyć np. w poradni dla diabetyków.

Artykuł ma charakter informacyjny i nie stanowi porady medycznej.

2025-07-14 17:19

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dr Ewa Dąbrowska: czy post może przedłużyć nasze życie?

[ TEMATY ]

post

dieta

Bożena Sztajner/Niedziela

O tym, że przejadanie się nie służy zdrowiu, wiedziano już od dawna. Również w religii nieumiarkowanie w jedzeniu jest uważane za grzech, natomiast przeciwieństwo przejadania się, czyli post, to jeden z najważniejszych dobrych uczynków.

Post jest wielkim dobrodziejstwem dla znękanego licznymi chorobami współczesnego człowieka. Już żyjący w XVI wieku Paracelsus, uważany za jednego z ojców medycyny zachodniej, twierdził, że „post jest największym lekarstwem, to nasz lekarz wewnętrzny”, a amerykański pisarz Mark Twain powiedział: „Nawet mały post może znacznie więcej uczynić dla średnio chorego niż najlepsze leki i najlepsi lekarze”.
CZYTAJ DALEJ

Ofiarowanie Najświętszej Maryi Panny

[ TEMATY ]

wspomnienia

Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

Prezentacja Marii w świątyni obraz Tycjana. By Titian [Public domain], via Wikimedia Commons

21 listopada w tradycji katolickiej przypada święto, na temat którego większość wiernych nie wie zbyt wiele. Inne święta i uroczystości związane z Matką Bożą są nawet przeciętnie zorientowanym dość dobrze znane – przeważnie wiemy bowiem, czym było Nawiedzenie Najświętszej Maryi Panny, Jej Wniebowzięcie, Niepokalane Poczęcie czy Zwiastowanie Pańskie, ale gdy słyszymy o ofiarowaniu, niejeden spośród wiernych ma problem ze zdefiniowaniem istoty tego święta. Przypomnijmy więc czym ono jest.

Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.
CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny: powstaje ogólny program Szkoły Katechistów w Polsce

2025-11-21 15:30

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP Episkopatu

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

- Katechista jest dziś potrzebny Kościołowi bardziej niż kiedykolwiek - mówi bp Artur Ważny, przewodniczący Zespołu KEP ds. Katechezy Parafialnej. Bp Ważny w rozmowie z KAI opowiada o pracach nad ogólnym programem Szkoły Katechistów w Polsce i zwraca uwagę, że nie chodzi o tworzenie mini wydziałów teologii. - Katecheta parafialny nie ma być wykładowcą ale świadkiem i ewangelizatorem - podkreśla. Bp Ważny mówi również o konieczności deklerykalizacji katechezy parafialnej i osadzenia jej w środowisku wspólnot parafialnych.

Maria Czerska (KAI): Księże Biskupie, w ramach prac Zespołu KEP ds. Katechezy Parafialnej odbyło się ogólnopolskie spotkanie dotyczące Szkół Katechistów. Kto w nim uczestniczył?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję