W kolejnym rysunkowym utworze wytwórni Walta Disneya bohaterami filmu są niedźwiedzie grizzly, mieszkające w amerykańskich Górach Skalistych. Po wielkim sukcesie Króla Lwa postanowiono kontynuować
realizację filmów o zwierzętach (specjalność wytworni Disneya), w których zawarte są refleksje o ludzkiej naturze i związkach człowieka z przyrodą.
Punkt wyjścia akcji jest dramatyczny. Przed nadejściem epoki lodowcowej niedźwiedzica w obronie małego zabija najstarszego z trojga braci. Najmłodszy z ludzkiego rodzeństwa
w odwecie uśmierca zwierzę i niedługo sam zamienia się w niedźwiedzia. Od tego momentu autorzy opowiadają o dziwnych i tajemniczych związkach ludzi
i niedźwiedzi, ich wzajemnych fascynacjach, walkach i pojednaniu. W serii dynamicznie, barwnie i żywo zrealizowanych scen poznajemy sympatycznych bohaterów,
pragnących skończyć z nieporozumieniami i zemstą. Idea filmu sprowadza się do tezy, że uczciwym i przyjaznym można być również w skórze niedźwiedzia... Przy
pomocy nowoczesnej techniki animacji komputerowej realizatorzy oddali specyfikę zachowań i ruchów zwierząt.
W polskiej wersji językowej wystąpili znani polscy aktorzy i piosenkarka Kayah. Mój brat niedźwiedź jest więc kolejną propozycją kina familijnego, które można polecić dla całych rodzin.
Możemy się rozpoznać jako synowie Boży, kiedy przyjmujemy Słowo, przyjmujemy Ducha i przyjmujemy drugiego człowieka. Każdy kto w ten sposób rodzi się z Boga, jest większy niż Jan Chrzciciel i każdy kto narodził się tylko z niewiasty - wskazał administrator apostolski w Łodzi kard. Grzegorz Ryś, który przewodniczył dziś Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II w Bazylice Watykańskiej. Wraz z nim koncelebrowali ją między innymi członkowie prezydium KEP.
Mszę św. koncelebrował jałmużnik papieski kard. Konrad Krajewski. Obecni byli również członkowie Prezydium Konferencji Episkopatu Polski: przewodniczący KEP i metropolita gdański abp Tadeusz Wojda, metropolita wrocławski abp Józef Kupny, pomocniczy biskup łódzki Marek Marczak. Przybyli oni do Rzymu na spotkanie z Papieżem Leonem XIV oraz przedstawicielami poszczególnych instytucji Kurii Rzymskiej. W koncelebrze był też biskup świdnicki Marek Mendyk.
Zaplanowane na piątek 12 grudnia w szczecińskim seminarium duchownym spotkanie z liderem Konfederacji Korony Polskiej Grzegorzem Braunem, połączone z promocją książki prorosyjskiego polityka i publicysty Mateusza Piskorskiego, zostało przez władze AWSD odwołane. - Ksiądz rektor uznał, że został wprowadzony w błąd co do rzeczywistego charakteru planowanego spotkania - powiedział KAI ks. kan. dr Krzysztof Łuszczek, rzecznik prasowy kurii szczecińsko-kamieńskiej.
Z plakatu rozpowszechnionego w mediach społecznościowych przez szczeciński oddział Konfederacji Korony Polskiej wynika, że w piątek 12 grudnia w murach Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie miało się odbyć "Spotkanie z Grzegorzem Braunem połączone z promocją książki 'Ostatni więzień Rakowieckiej' dr. Mateusza Piskorskiego". Spotkanie zaplanowano o godz. 18.00 w refektarzu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.